Świadomy zachodzących zmian w muzyce i zmęczony ciągłym przeciąganiem liny między tradycjonalistami a świeżą krwią, lubię znaleźć sobie utwór, będący odpowiedzią na pytania o ten słuszny i prawdziwy hip-hop. Lute to lubiany przeze mnie raper ze stajni Dreamville, dowodzonej przez J. Cole’a, a jego GED w mojej opinii doskonale obrazuje istotę hip-hopu. Myślę, że powinien zadowolić każdą ze zwaśnionych stron. Odrobinę psychodeliczny teledysk, zawierający odniesienia do amerykańskiej historii, ma obecnie 3,8 miliona wyświetleń, z czego ok. 0,8 należy do mnie. Marvin Gaye hip-hopu, kojarzący się z legendarnym artystą nie tylko poprzez wygląd i za sprawą czapki, ale i uwielbienie do soulu, ciekawie opowiada o pieniądzach. Melodyjne flow. Nieodbiegająca od nowoczesnych trendów, acz pod płaszczem z soulowego sampla, perkusja. Numer co najwyżej lekko wykraczający poza klasykę gatunku. Może i Lute to drugoplanowa postać w swojej wytwórni, ale GED to jeden z najlepszych utworów z jej katalogu.