Rzuciłem się w robotę wściekły – wszystko na raz
Etat, dzieci, żona, dom, siłownia, szkoła
Ale nie zagłusza, nie pomaga
To fasada – za tą fasadą czasem się rozpadam
I już nie wiem w ogóle, czy to ja, czy to suma wyobrażeń innych o mnie

Konarski to kolejny przedstawiciel zmęczonych ojców, którzy z mnóstwem obowiązków na głowie pędzą przed siebie, by zapewnić rodzinie lepszy byt. Oczekiwania otaczają go z każdej strony: korporacja, wożenie dzieci na zajęcia dodatkowe, rada rodziców, kinderbale, trudy home office’u z dziećmi na głowie. Chwil na oddech niewiele, lecz staje na wysokości zadania. Gromadzona w sobie żółć musi jednak znaleźć gdzieś ujście i jest nim krążek „Kryzys wieku średniego”. I co najgorsze, to nie jest płyta tylko o Konarskim i o jego znajomych czy poznanych przez niego ludziach, którzy też ciągle muszą iść na kompromisy, a dopadająca ich proza życia po kawałeczku zabiera im chęci na rozwijanie hobby („No nie ma kiedy…”). To płyta o całych pokoleniach tych szalonych czasów wiecznego wyścigu i niekończącego się stresu. „To są straszne historie”.

Jeśli chcecie dostać krążek Konarskiego, zapraszam na facebookową grupkę Rap MATTers Podcast.