Jeszcze trochę przyjdzie nam poczekać, lecz Little Simz właśnie zapowiedziała swój najnowszy album Sometimes I Might Be Introvert, który ma ukazać się 3. września. Wraz z tym ogłoszeniem, światło dzienne ujrzał singiel Introvert, nadający wielki apetyt na kolejny longplay od raperki z Islington.
Po świetnym Grey Area, które było w moim prywatnym rankingu najlepszym krążkiem 2019, oraz epce Drop 6 wydanej gdzieś na starcie pandemii, Simz wydaje się nie zwalniać tempa i z wielkim impetem chce utrwalić swoją pozycję jednej z czołowych obecnie postaci na scenie. Introvert od pierwszych sekund uderza mocarnym instrumentalem, na którym Simbi porusza kwestie wewnętrznej walki czy też komentarz w sprawie społecznej sytuacji na świecie. Wideo do kawałka stworzone z dużym rozmachem, bardzo dobrze współgra z tym co Simz przekazuje w swoich wersach, a połączenie to aż wbija w fotel.
Sometimes I Might Be Introvert będzie składał się z 19 tracków, a na gościnne występy zaproszeni zostali również Cleo Sol oraz Obongjayar. Za produkcję, tak jak i w przypadku Grey Area, odpowiedzialny będzie Inflo. Wtedy zagrało to wyśmienicie, dwójka ta zdaje się mieć wyjątkową nić porozumienia, więc i tym razem liczę na podobne fajerwerki.