W najnowszej Strefie Klasyków opowiadam o największym growerze w polskim rapie, czyli o „Sos, ciuchy i borciuchy” autorstwa Bałagane i Belmondo.
poprzedni artykuł
Króciutko: Jot – Chwila (2021)
następny artykuł
BRAK KULTURY unchained – vol.11 (Ghostface Killah – Ironman)

Autor podcastu Rap MATTers
sprawdź też:
Strefa Klasyków: Eldo – Eternia (2003)
1 dzień temu
Dlaczego Hip-Hop? #8: Łysonżi
4 dni temu
„Z ulicy na pałace, pajace”: FROSTI – 8′ BARS
1 tydzień temu