Rok 2022 nie rozpieszczał nas pod względem dobrych materiałów. Mainstreamowi raperzy bardziej skupiali się na marketingu, freak fightach i wypuszczaniu kolejnych produktów spożywczych, a muzykę zepchnęli na dalszy tor. Mimo tego udało mi się zebrać kilkanaście perełek, których słuchałem w tym roku – mam nadzieję, że i Wy znajdziecie tu coś dla siebie.