Trudno w to uwierzyć, ale pierwszy album Freddiego Gibbsa i Madliba obchodzi w tym roku 10. urodziny. „Pinata” zasługuje na miano klasyka i tworząc listę najlepszych dilerskich albumów w historii rapu powinno się ją wymieniać jednym tchem obok „Only Built 4 Cuban Linx…” i „Daytony”, Przed ponad pół godziny staramy się omówić wszystkie zalety tego albumu, a jest co rozkładać na czynniki pierwsze. Freddie jest w genialnej lirycznej i raperskiej formie: odnajduje się w różnych konwencjach, doskonale rymuje i miewa niezwykle błyskotliwe momenty. Madliba słyszymy w wielu wydaniach, jednak swój kunszt pokazał przede wszystkim łącząc poszczególne elementy tej płyty w całość. Swoje dorzucili też goście, wśród których znajdziemy m.in. Raekwona, Danny’ego Browna, Earla czy Scarface’a, a nie możemy zapomnieć też o ikonicznej okładce. „Pinata” po prostu nie ma słabego elementu. Zapraszamy na odsłuch.
